Posty zostały przygotowane w formie cyklu i dlatego proponuję czytać od 1, aby stanowiły logiczną całość 🙂
Witaj serdecznie w drugim poście, z cyklu #PoznajDietęMentalną.
Wczoraj wspomniałam Tobie krótko o programach wdrukowanych w Twoim umyśle.
Każdy z nas ma takie programy, programy podświadome i to one kierują 95% działań w naszym życiu. Jeśli chcemy coś w życiu zmienić, to musimy te programy zlokalizować, zobaczyć, co one nam robią i na ich miejsce wgrać nowe.
Ludzie, przechodząc na dietę, często nie zdają sobie sprawy z tego, że to właśnie w ich umyśle jest klucz do zdrowej sylwetki. On nie jest w diecie, on nie jest w super masażach wyszczuplających, czy też w jakiś super pigułkach.
Wyobraź sobie, że masz komputer i drukujesz coś.
Zauważasz, że na wydruku jest błąd i starasz się ten błąd na wydruku skorygować.
Bierzesz gumkę, czy też korektor i usuwasz błąd.
A później drukujesz raz jeszcze … i ku Twojemu przerażeniu ten błąd znów jest na wydrukowanej kartce.
Dlaczego?
Dlatego, że błędy koryguje się w innym miejscu.
Aby nie powielać błędu, to zmiany trzeba dokonać w programie i dopiero gdy tam poprawisz błąd, to nie będzie, go ponownie na wydruku.
A jak to się ma do odchudzania?
Już Ci wyjaśniam.
Twój umysł jest takim ogromnym komputerem, są w nim miliony programów działających jednocześnie. Podejmujesz decyzję, że chcesz schudnąć.
Kupujesz dietę, zaczynasz trenować … i nawet początkowo masz efekty, trzymasz się tego, co sobie postanowiłaś… a potem dzieje się jakaś sytuacja, jakaś emocja i przerywasz swoje działania.
Gdy już ochłoniesz zaczynasz samobiczować siebie. Zaczynasz mówić sobie złe słowa, zaczynasz mówić, że nie masz silnej woli, że jesteś beznadziejna…
Dlaczego?
Dlatego, że taki właśnie schemat masz wdrukowany w Twoim umyśle.
A teraz wyobraź sobie, że zachodzi ta sama sytuacja, która miała miejsce wcześniej, ta, która spowodowała, że przerwałaś swoją dietę, swoje odchudzanie i że tym razem reagujesz inaczej.
Wiesz, że między bodźcem, a reakcją jest przestrzeń i od Ciebie zależy, jak Ty tę przestrzeń wykorzystasz.
Nie dajesz się ponieś emocjom, one nie przejmują nad Tobą kontroli.
Obserwujesz tę sytuację. Obserwujesz swoje myśli i działasz w zgodzie z tym obrazem siebie, jaki chcesz uzyskać w procesie Twojej zmiany.
A jaki to ma być obraz?
O tym już jutro w kolejnym poście z tego cyklu #PoznajDietęMentalną
Iwona Nowaczyk-Krajewska
www.DietaMentalna.pl