Posty zostały przygotowane w formie cyklu i dlatego proponuję czytać od 1, aby stanowiły logiczną całość 🙂
Witaj serdecznie w czternastym poście z cyklu #PoznajDietęMentalną.
Wczoraj mówiłam Tobie o wizji życia, a dziś opowiem o … słomianym zapale.
Być może również doświadczyłaś go w swoim życiu.
Często jest tak, że ludzie zapalają się do działania… i tak szybko, jak się zapalają, tak szybko gasną.
Dlaczego?
Dlatego, że oczekują szybkich zmian i gdy ten proces zmian nie zachodzi, tak jak sobie to wymyślili, to się poddają i mówią, że to nie działa, że im się nie uda i tym samym swoimi myślami oddalają się od swojego celu, od tej przysłowiowej latarni.
Wyobraź sobie, że ten Twój cel jest ziarenkiem, które wsadzasz do gleby.
Wsadzasz to ziarenko, podlewasz i dbasz. Dbasz o nie każdego dnia i ufasz, że za jakiś czas zobaczysz pierwsze małe listki…
A co by się stało, gdybyś wsadziła to ziarenko do gleby i kolejnego dnia odkopała, aby zobaczyć, czy już rośnie?
Pewnie się domyślasz.
Zaburzyłabyś proces i to ziarenko prawdopodobnie nigdy by nie wykiełkowało.
I tak dzieje się z nami, gdy jesteśmy w procesie odchudzania.
Gdy będziesz każdego dnia wchodzić na wagę, to może się zdarzyć, że to co zobaczysz na wadze, będzie dalekie od tego, co chciałabyś widzieć.
Spowoduje to u Ciebie uczucie zniechęcenia, rezygnacji, poddania się… łatwo wtedy zwątpić w siebie.
Dlatego tak ważne jest, aby zaufać procesowi … i o tym jak zaufać przeczytasz w kolejnym odcinku mojego cyklu #PoznajDietęMentalną.
Iwona Nowaczyk-Krajewska
www.DietaMentalna.pl